Płytki ścienne

Kiedy planujesz remont lub nową aranżację wnętrza, prędzej czy później natrafiasz na temat płytek ściennych. I naprawdę - to nie przypadek, że tak wielu wybiera je do mieszkania. Są solidne, łatwe do odświeżenia i dają sporo możliwości, jeśli chodzi o wygląd wnętrza. Nie musisz spoglądać na nie tylko w kontekście łazienki czy kuchni. Świetnie odnajdują się także w przedpokojach, salonach, a nawet w pomieszczeniach użytkowych. Gdy dobrze je zaplanujesz, nie tylko udekorują przestrzeń, ale sprawią, że codzienne życie stanie się nieco przyjemniejsze. Dobór płytek na ścianę to trochę jak dobór garderoby - kolor, rozmiar, faktura i sposób montażu mogą diametralnie zmienić efekt. W dalszej części podpowiemy, co warto przemyśleć przed zakupem i jakie rozwiązania dziś są szczególnie warte uwagi. Dzięki temu łatwiej Ci będzie trafić z wyborem i uniknąć niepotrzebnych kompromisów.

Dlaczego płytki ścienne to dobre rozwiązanie?

Nie da się ukryć - płytki ścienne mają w sobie coś, co sprawia, że sięgamy po nie raz za razem. I to nie tylko z przyzwyczajenia. Po prostu... sprawdzają się. Są trwałe, estetyczne, nie boją się wody ani codziennego życia. A że wybór jest dziś ogromny, łatwo dopasować je do własnego stylu i potrzeb. Ale po kolei.

Trwałość, która daje spokój

Farba może się zetrzeć, tapeta odkleić - płytki natomiast? One po prostu są. Dobrze położone kafelki ścienne trzymają się latami, niestraszna im wilgoć, para, ani przypadkowe uderzenia. Szczególnie w kuchni czy łazience, gdzie ściany są ciągle "w akcji", taka odporność to ogromna zaleta. Nie musisz martwić się o odpryski czy plamy, bo te powierzchnie naprawdę sporo wytrzymują.

Sprzątasz raz-dwa

Kafelki na ścianę mają jedną ogromną przewagę - są banalnie proste w czyszczeniu. Wystarczy wilgotna ściereczka i trochę łagodnego płynu, żeby znów wyglądały jak nowe. Nie chłoną brudu, nie zostaje na nich tłuszcz, a jeśli wybierzesz model z gładką powierzchnią - kurz praktycznie się ich nie ima. W łazience czy kuchni to naprawdę robi różnicę.

Lepsza higiena - mniej zmartwień

W wilgotnych pomieszczeniach, gdzie łatwo o pleśń czy grzyby, płytki po prostu ratują sytuację. Tworzą barierę, która nie przepuszcza wody do ściany. To znaczy: zero zacieków, zero odparzeń, zero niespodzianek po kilku latach. A przy tym łatwiej utrzymać porządek - co ma znaczenie zwłaszcza tam, gdzie ważna jest higiena.

Styl? Do wyboru, do koloru

Tu nie ma ograniczeń. Lubisz prostotę? Znajdziesz jednolite, matowe płytki ceramiczne na ścianę, które wpasują się w minimalistyczne wnętrze. Wolisz coś bardziej dekoracyjnego? Są mozaiki, wzory geometryczne, płytki imitujące beton, marmur, drewno - co tylko chcesz. Możesz pójść w klasykę albo zaszaleć - i tak będzie dobrze. Właśnie za tę uniwersalność płytki zbierają tyle punktów.

Coś więcej niż tylko wykończenie

Nie każdy o tym myśli, ale dobrze dobrane płytki mogą też pomóc z akustyką albo izolacją. Same w sobie nie są cudownym materiałem grzewczym, wiadomo - ale w duecie z odpowiednim podkładem potrafią poprawić komfort cieplny i ograniczyć pogłos. Szczególnie w łazience, gdzie liczy się każdy stopień ciepła i odrobina ciszy, ma to spore znaczenie.

Cena też ma znaczenie

Chcesz odświeżyć wnętrze, nie wydając fortuny? Tanie płytki ścienne to strzał w dziesiątkę. Możesz wybierać spośród klasycznych, gładkich kafelków, modnych wzorów drewnopodobnych czy surowych imitacji betonu - wszystko w przystępnej cenie, bez kompromisów na jakości. Takie płytki sprawdzą się w każdym pomieszczeniu, od łazienki po przedpokój, dodając stylu i trwałości.

Płytki ścienne a poszczególne pomieszczenia

Dobór płytek ściennych zależy w dużej mierze od specyfiki pomieszczenia, jego funkcji i warunków eksploatacji. Doskonałym przykładem jest łazienka, czyli właściwie klasyczne środowisko, w którym płytki ścienne łazienkowe stanowią niemal standard. Muszą być odporne na wilgoć, parę wodną, środki chemiczne stosowane do czyszczenia, plastry mydła i ewentualne występowanie zacieków. Płytki ścienne do łazienki powinny mieć odpowiednią klasę odporności na wodę, z właściwym systemem uszczelnień. Dobrze jest zaplanować spadek w strefach natrysku, zabezpieczyć obrzeża i łączenia oraz uwzględnić ewentualne listwy i profile wykończeniowe. Kolejnym typowym miejscem na płytki jest oczywiście kuchnia. W kuchni ściany nad blatem roboczym są narażone na pryskającą wodę, tłuszcz i zachlapania. Płytki ścienne do kuchni wokół zlewu i powierzchni roboczych muszą być odporne na zabrudzenia i łatwe w czyszczeniu. Zwykle wybiera się płytki do kuchni na ścianę z połyskiem lub półmatem. W strefach mniej narażonych można zastosować panele dekoracyjne, ale standardem są płytki.

Co ciekawe, płytki dość powszechnie stosowane są także w innych pomieszczeniach. Przykładowo w przedpokojach płytki ścienne mogą pełnić funkcję dekoracyjną i odporną warstwę wykończeniową w partiach narażonych na zabrudzenia. Często wykorzystuje się tam materiały łatwe do czyszczenia, a nad nimi może być zastosowana farba. W przypadku wysokiej wilgotności np. przy wejściu z zewnątrz dobrym pomysłem jest pełne wykończenie płytkami całej ściany, szczególnie w strefie drzwi. Salon i jadalnia to obszary, w których płytki na ścianę do salonu rzadziej występują jako główne wykończenie ścian, ale coraz częściej pojawiają się jako akcent dekoracyjny - w strefie kominka, nad telewizorem, za sofą czy jako ścianka ozdobna. Tu bardziej liczy się estetyka, kolorystyka i faktura niż odporność na wilgoć. Na koniec pozostają pomieszczenia gospodarcze i pralnie, w których płytki na ścianę są praktycznym rozwiązaniem - odporność na wilgoć, łatwe mycie i wytrzymałość są szczególnie przydatne tam, gdzie może być kontakt z wodą, detergentami czy wodą z pralki. W prysznicach w pomieszczeniach gospodarczych warto stosować płytki o wyższej klasie odporności.

Czy płytki ścienne mogą imitować inne materiały?

Ciężko dziś mówić o płytkach tylko jako o zimnych, błyszczących kafelkach do łazienki. Nowoczesne technologie sprawiły, że wyglądają jak... właściwie wszystko. Chcesz drewno, ale boisz się wilgoci? Żaden problem, są świetne płytki ścienne drewnopodobne. Marzy Ci się beton na ścianie, ale bez kurzu i pęknięć? Też da się zrobić, gdyż dostępne są doskonałe płytki betonowe na ścianę.

Płytka ścienna drewnopodobna to świetny przykład. Coraz częściej pojawiają się nie tylko na podłogach, ale i na ścianach - zwłaszcza tam, gdzie prawdziwe drewno po prostu by się nie sprawdziło, np. w łazience. A efekty są naprawdę przekonujące. Płytki drewnopodobne na ścianę świetnie odwzorowują słój, kolor, a nawet fakturę. Robią to tak dobrze, że czasem trzeba się zbliżyć i dotknąć, żeby upewnić się, że to nie deska. Efekt? Ciepłe, naturalne wnętrze bez stresu o wilgoć czy odkształcenia.

Z drugiej strony są płytki betonopodobne albo płytki cementowe na ścianę - idealne do wnętrz w stylu loftowym, surowym, minimalistycznym. Mają lekko chropowatą powierzchnię, chłodne odcienie szarości i właśnie tę "niedoskonałość", która sprawia, że wyglądają jak prawdziwy beton. Różnica? Betonowe płytki na ścianę nie kruszą się, nie pękają i są dużo łatwiejsze w utrzymaniu.

Jeśli lubisz bardziej eleganckie klimaty, warto zwrócić uwagę na płyty marmurowe na ścianę. Często mają polerowaną powierzchnię, delikatne żyłki i wykończenie, które naprawdę przypomina naturalny kamień. A przy tym nie trzeba się martwić o plamy, impregnację czy inne problemy, które potrafi sprawić prawdziwy marmur.

No i są jeszcze płytki cegiełki na ścianę, klinkier, tynk strukturalny - czyli coś dla fanów klimatu rustykalnego, loftowego albo po prostu nietypowych rozwiązań. Najlepiej wyglądają, gdy są układane z lekkim przesunięciem i widoczną fugą, często w kontrastowym kolorze. Dają świetny efekt, szczególnie na fragmentach ścian - np. za kanapą, w kuchni albo przy kominku.

Jak dobrać kolorystykę płytek na ścianę?

Kolejną krytycznie ważną kwestią związaną z kupowaniem płytek ściennych jest właściwie dobranie ich kolorystyki. Wiedzieć bowiem trzeba, ze dobór koloru ma ogromne znaczenie dla optyki pomieszczenia, jego atmosfery i wrażenia przestrzeni. Przykładowo w małych pomieszczeniach, czyli np. w łazienkach, czy wąskich korytarze, dobrym wyborem są jasne barwy - sprawdzą się płytki ścienne białe, kremy i jasne pastele. Odbijają one światło, dają efekt przestronności i lekkiego, czystego wnętrza. Warto jednak pamiętać, że białe płytki ścienne są lśniące i pokazują więcej kropek i smug, więc wybór odpowiedniego wykończenia będzie istotny.

Kolorystyka powinna być dobierana również pod kątem stylu wykończenia wnętrz. Styl klasyczny i elegancki o przede wszystkim stonowane barwy, takie jak beżowe płytki na ścianę, jasne szarości, ewentualnie dodatki w kolorze złota, mosiądzu, pastelowych odcieniach. Wnętrza nowoczesne to kontrasty czerni, szarości, grafitu z bielą; czasem akcent kolorystyczny np. zielone płytki ścienne, granatowe, brązowe. Doskonale zatem sprawdzą się czarne płytki na ścianę z dodatkiem przełamującego koloru. Jeśli chodzi o styl rustykalny i skandynawski, to polecana jest biel, pastele, a także płytki ścienne zielone, delikatne szarości, ceglasty akcent.

W jaki sposób dobrać wielkość płytek ściennych?

Wielkość płytek ma kluczowe znaczenie dla odbioru przestrzeni, optyki wnętrza i jakości wykonania. Duże płytki 60x120 na ścianę, nadają wnętrzu nowoczesny, ekskluzywny charakter. Płytki ścienne 120x60 to także mniej fug, a to oznacza bardziej płynną powierzchnię i elegancki efekt. Jednak układanie dużych płytek wymaga precyzji i odpowiedniego przygotowania podłoża, czyli idealnie równej powierzchni i odpowiedniej zaprawy klejowej - w przeciwnym razie mogą się pojawić odkształcenia lub pęknięcia, nawet, jeśli będą zastosowane nieco mniejsze płytki ścienne 60x60.

Format średni, czyli płytki ścienne 30x60 to kompromis pomiędzy estetyką a łatwością montażu. Średnia płytka ścienna dobrze sprawdza się w mniejszych pomieszczeniach, ogranicza liczbę fug, ale jest bardziej elastyczna przy montażu na nierównym podłożu. Z drugiej strony małe formaty, takie jak płytki ścienne 20x20 są szczególnie przydatne do stref dekoracyjnych, narożników, łuków, załamań ścian. Można nimi osłabić przejście między różnymi formatami lub dodać strukturę. W strefach prysznica czy nad wanną mozaika pozwala na lepsze dopasowanie do krzywizn i narożników.

Gres a glazura - co wybrać?

To pytanie zadaje sobie większość osób, które planują remont łazienki albo kuchni. I nic dziwnego - na pierwszy rzut oka te płytki mogą wyglądać podobnie, ale różnice między nimi są spore. Warto je znać, żeby później nie żałować wyboru.

Glazura na ścianę to klasyka gatunku - lekkie, cienkie płytki ceramiczne pokryte szkliwem, które nadaje im kolor i połysk. Są idealne na ściany, bo nie ważą dużo i łatwo się je układa. Do tego masz ogromny wybór kolorów, wzorów i wykończeń. No i są zazwyczaj tańsze niż gres. Minusy? Niższa odporność na uderzenia czy zarysowania - dlatego raczej nie nadają się tam, gdzie łatwo coś zahaczyć, stuknąć czy zarysować.

Z kolei gres na ścianę to już twardszy zawodnik. Produkowany z bardziej zagęszczonej masy, wypalany w wyższej temperaturze, jest dużo bardziej odporny - i na uszkodzenia, i na wilgoć, i na środki czyszczące. Ma niską nasiąkliwość, więc świetnie sprawdzi się w miejscach narażonych na częsty kontakt z wodą. Można go stosować także na podłodze, ale coraz częściej pojawia się też na ścianach - szczególnie w formie dużych, nowoczesnych formatów.