W naszym salonie
Autor: agnieszkalider
Wyświetlono: 8994 razy
Liczba glosów: 0
Dodano do Ulubionych: 0
Trochę zmian wprowadziliśmy w naszym salonie, w końcu trzeba jakoś mieszkać, jak wyszło nie wiem, nie byłam przekonana do tego fioletu,jednak fioletowe są tylko dwie ściany, reszta to różne odcienie popieli zresztą oceńcie Państwo sami.
Komentarze
2012-01-02 12:44:37
Daniel napisał:
Oryginalny ma Pani salon, bardzo dużo w nim różnych dekoracji, ale jak dla mnie jest troszeczkę za ciemny. Nie wiem, może to tylko wrażenie, może zdjęcia nie oddają dokładnie kolorów. Może w rzeczywistości wygląda to zupełnie inaczej. Ale jest ciekawie, oryginalnie, jest się czym pochwalić.
2011-12-30 14:16:57
agnieszkalider napisał:
Tego salonu raczej nic nie pomniejszy, jest ogromny, więc akurat tego podczas remontu się nie baliśmy, wyszło jak wyszło, zapewne niedługo się nam to znudzi i przyjdzie czas na zmiany. Zmiany są potrzebne, są bardzo ważne.
2011-12-28 13:11:12
evella napisał:
Kolor scian bardzo mi sie podoba dobrze ze do tego fioletu dodala Pani ten popiel bo sam fiolet wydaje mi sie na moje oko bylby bardzo przytlaczajacy i bardzo pomniejszylby salon.ogolnie bardzo fajny feekt zostal uzyskany taki cieply.
2011-12-25 13:18:22
agnieszkalider napisał:
Salon niedawno był malowany, brakuje nam jeszcze wielu rzeczy, wielu dodatków, uchwyciałam jak wygląda na chwilę obecną a do końca jeszcze długa droga, ciągle coś się udoskonala, coś poprawia, coś zmienia, dekoruje.
2011-12-25 12:53:03
petronella napisał:
Bardzo ładne połącznie kolorków, ale troszkę jakby uczucie pustki, robia tez to zdjęcia na zywo jest inaczej, wiem. śliczne mebelki:))
2011-12-25 10:53:39
agnieszkalider napisał:
To nie jest bałagan u mnie każda rzecz ma swoje miejsce.
2011-12-25 02:20:18
E N v napisał:
Świetne są te półeczki, na prawde mi się podobają. Ten kominek to już niestety nie mój gust. Salon trochę wygląda tak jak by Pani brakowało w nim miejsca w szafach. Taki lekki bałagan , dużo wystawek. Nie wiem, może to tylko taki efekt na zdjęciach wyszedł.
2011-12-23 15:24:11
agnieszkalider napisał:
Dziękuję, ja zawsze stronię od fioletu, jednak teraz się do niego przekonałam i nie zmieniłabym go na inny. Dodaje mi energii, nie jest przytłaczający, jest moim faworytem w domu wśród kolorów, najpierw sceptycznie teraz z całą pewnością mi się podoba!
2011-12-23 09:55:23
JOANNA W KOŁOBRZEG napisał:
bardzo podoba mi si połączenie kolorów na ścianach...uwielbiam fiolet :) wszystkie dodatki super
2011-12-22 20:59:50
agnieszkalider napisał:
To cieszę się bardzo, że się podoba, ja też sceptycznie podeszłam do tego fioletu i jak już się zdecydowałam to tylko na jedną ścianę, jednak pomalowaliśmy dwie ściaany i nie żałuję tej decyzji, odważnie ale mi się podoba, postawiłam na zdecydowane akcenty.
2011-12-22 15:46:56
Marika napisał:
Fiolet też nie należy do moich faworytów, jednak w tym wydaniu bardzo, ale to bardzo mi się podoba! Sliczny salonik - fajne jest to połączenie brązu z fioletem. Naprawdę super!
2011-12-22 12:18:36
agnieszkalider napisał:
Dziękuję serdecznie, bałam się okropnie tego tego fioletu, była sceptycznie zastawiona, jednak źle nie wyszło, jednak nie jest tak ciemno w połączeniu z tym kolorem popielatym, teraz dokupuję dodatki i ożywiam wnętrze, oswajam je.
2011-12-22 11:06:20
Marta J Łuków napisał:
Bardzo pięknie się prezentuje ten fiolet i dotego te ozdoby kule bardzo ładne
2011-12-21 22:22:51
agnieszkalider napisał:
Dziękuję serdecznie, jednak to nie jest kolor zupełnie biały, to taki bardzo delikatny popiel, półka i podwieszony sufit jest w ciemniejszej popieli to takaswoista gra kolorów, półka jest podświetlona i gdy wieczorem siedzimy w salonie jest bardzo przyjemny efekt.
2011-12-21 16:59:09
piotr napisał:
bardzo mi się spodobal kolor fioletu w połączeniu z bielą. fiolet ciemny lecz biel go pojaśnia. fajnie się komponują razem. po za tym to półeczki w ścianach bardzo mi się spodobały. fajnie się ogląda te fotki :>
2011-12-20 22:47:55
agnieszkalider napisał:
Kolor śliwka węgierka i szary- Intuicja, z kolei podwieszony sufit jest w innym popielatym kolorze, wrzucę jeszcze kilka fotek jak się trochę ogarnę z obowiązkami, więc najpier obowiązki a potem przyjemności :)