podróżniczy salon
Lubie podróżować co najbardziej poza biblioteczką widoczne jest właśnie w moim salonie. Dodatki indyjskie (obrazki) mieszają się z afrykańskimi (lustro). Do tego pomarańczowa sofa z fotelami. Do tego ściana pomalowana na beżowo i specjalnie pomalowana szpachelką na piaski pustyni:) Dużo roślin, na oknie świeczki afrykańskie i w kącie drewniana żyrafa. Dla niektórych kicz i tandeta, jednak dla mnie wpasowała się idealnie do tego pomieszczenia. Pomarańczowe rolety i ciemno brązowe meble pieknie wkomponują się w ten podróżniczy zakątek.
Komentarze 1
Chcesz dodać komentarz?
skąd takie piekne lustro? pomysł ze ścianą też interesujący.