Pies Fotelowy

Cześć, To ja Bobik. Korzystając z tego, że mojej pani nie ma w domu, postanowiłem zaprezentować swoją jamniczą osobę! Nazywam się Robin, ale mówią na mnie Bobik, i mam już 17 lat. Żyję sobie spokojnie i lubię to, co robię, czyli spanie, spanie, spanie i jedzenie. No ok, dużo jedzenia! Z racji swojej władczej pozycji w domu oczywistym jest chyba, że należy mi się fotel. Fotel był mój, jest i zawsze będzie. Wara od mojego fotela! Ostatnio co prawda łapki zrobiły mi się chyba trochę krótkie (albo jadłem za dużo chabasu:)), bo potrzebuję troszkę pomocy przy wgramoleniu się na moje miejsce, ale i tak spędzam tam całe dnie, żeby było dobrze widać, kto rządzi, nadzoruje i pilnuje w domu. Kiedyś próbowano zrobić nieudany zamach na mój fotel, niby w ramach jakiegoś tam remontu, ale ja fotela nie oddam. Co to, to nie! Prawda, że jestem śliczny? Macham do wszystkich łapą!