Zaloguj
Zarejestruj
Zaloguj
Zarejestruj
Nasz Dział Obsługi Klienta pracuje w godzinach:
pn. - pt.: 8:00-17:00, sob.: 8:00 - 14:00
email: info@dekordia.pl
nowości / ważne informacje
Wyświetlono: 15369 razy
Liczba glosów: 0
Dodano do Ulubionych: 0
Moja kuchnia przeszła malutką przemianę. Meble (kiedyś białe, potem już przebarwione czasem) pomalowałam na ciepły pomarańczowy kolor. Świetnie zgrały się z metalicznymi dodatkami. Na pomalowane szafki (te stojące oczywiście ;) ) położyłam srebrny blat, który nie tylko wygląda bardziej estetycznie, ale także ułatwia zachowanie porządku podczas przygotowywania potraw. Stary stół, który stał po prawej stronie, zastąpiłam przymocowanym do ściany blatem. Dzięki temu zyskałam więcej miejsca, a przy okazji pozbyłam się wspomnienia po PRL w postaci stołu. Dokupiłam także srebrne hokery. Nie są nowe więc posiadają miejscami lekkie ryski, ale cena przekonała mnie, że jeszcze mogą posłużyć :) Doszła również srebrna zmywarka, która stała się tak naprawdę inspiracją do zmiany kolorów. Kuchnia niby ta sama, a jednak czuję się w niej o niebo lepiej po tej małej metamorfozie.
2012-06-15 22:13:31
Ale Wy ludzie fałszywi jesteście! Nikt Was tu nie zna, to piszcie prawde!
2012-01-06 12:45:55
Fajna przemiana.....pomarancz ze srebrem bardzo ciekawy duet fajnie sie komponuje i nadaje takiego eleganko-cieplego charakteru:)):))siwtne krzeselka dodaja takiego barowego klimatu:)))ogolnie bardzo klimatyczna i wesola kuchnia:)))
2011-12-16 19:41:16
Nieźle to wszytsko wygląda po tej małej przemianie, ładne krzesła w pięknym kształcie, ładna i ciepła kolorystyka, wnętrze funkcjonalne i bardzo przytulne . Nieźle całość się prezentuje i dobrze ze sobą współgra.
2011-10-02 19:09:28
Świetna kuchnia. bardzo fajne połączenie kolorów i rewelacyjne dodatki (np. zasłonka). Kuchnia sprawia wrażenie zniewykle przytulnej, funkcjonalnej i takiej wesołej.
2011-08-29 21:35:53
Po za tym kuchnia nie do poznania. Pomarańczowe fronty szafeczek fajnie pasują do nowej zmywarki, hokerów czy też nowego blacika. Do tego fajnych zasłoneczek nie trzeba było zmieniać. Jak dla mnie - warto było. I mamy nową "nie nową" kuchnię. I jak to w życiu bywa niewiele zmian - a jak cieszą oczy . Gratuluję pomysłów.
2011-08-29 21:26:19
Jak to łatwo kogoś krytykować mając portfel " napchany szmalem że aż się nie zamyka" Wiadomo że każdy by chciał nawet i co roku iść do sklepu kupić sobie nowe mebelki żeby mieć się czym chwalić przed znajomymi. Ale jak dla mnie nie o to chodzi. Trzeba mieć w życiu priorytety, i rzeczy które można odłożyć na potem. Ważne żeby umieć zrobić coś z niczego, niewielkim nakładem finansowym.
2011-07-27 22:50:57
Dziękuję za odpowiedz:) Nie próbowałam jeszcze tych farb. W moim starym mieszkaniu w blokach mam podobne szafki, jak Twoje Wiosno. Mają ok. 40 lat, ale są porządne, niezniszczone i szkoda mi ich zmieniać. Tylko kolor mi zbrzydł całkiem (niebieski!). Ja też z chęcią obejrzałabym galerię Pani Karoliny;)
2011-07-27 20:36:15
Meble zawsze maluję farbami dekoral do drewna. Łatwo się rozprowadzają, szybko schną i nawet pachną :) Szafki czekają na wykończenie- srebrne krawędzie. W środku nic nie robiłam, bo za dużo zachodu. Co do komentarza pani Karoliny- to nie jest kuchnia moich marzeń, bo ciężko nazwać stare graty marzeniami :) Zapewne ma Pani piękną kuchnię, którą z wielką chęcią obejrzę. Zapraszam na kawę i gwarantuję, że moja kuchnia, choć "nie ładna", łagodzi obyczaje ;)
2011-07-27 19:46:22
Pani Wiosno mam pytanie: jaką farbą i w jaki sposób pomalowałaś meble kuchenne? Czy odnowiłaś całe szafki, czy tylko fronty?
2011-07-26 21:57:15
ogólnie uważam że kuchnia jest niestety nie ładna... poto tu piszemy zeby to było szczere.. meble normalne... takie sobie... na scianach cos co mi sie w ogóle nie podoba... zasłonka ... .ajjj nie mowj gust.ale najważniejsze ze Państwu sie tam dobrze mieszka
2011-02-22 21:06:12
Zdjęcia nie pokazują rzeczywistych odległości a poobijane biodra nie są niczym przyjemnym:). Zdjęcia córci to fajny pomysł i nie ma co go odkładać. Tym bardziej , ze galeria będzie często aktualizowana, bo sądząc po mleku na blacie to maluszek , który szybko się zmienia:) Hm..a może ramki oprócz pomarańczu z szafek pomalować w kolorach zaslonki utworzą fajny pas:) Się czepiłam:) :) Powodzenia i czekamy na zdjęcia zdjęć:)
2011-02-22 20:27:46
To miejsce jest zarezerwowane na zdjęcia córeczki w pomarańczowych ramkach. Tylko zbieram się i zbieram, żeby przemalować ramki. Ciągle brak czasu (może to tylko wymówka). Miejsca do pracy jest dużo po lewej stronie i chyba mi wystarczy. Stół potencjalnie był też dobrym miejscem, ale notorycznie go zagracałam. Dosłownie prosił się o stawianie na nim wszystkiego, co nie ma swojego miejsca :) Odnośnie wygody, miałam na myśli to, że stół był zbyt duży i za bardzo wystawał- miałam małe przejście. No i tak jak wspomniałam- z miejsca pracy robiło się miejsce do zagracania. Dziękuję za wszystkie komentarze. Dobrze, gdy ktoś spojrzy na to z boku, coś podpowie, cos zasugeruje. Pozdrawiam!
2011-02-22 20:00:32
Ja też patrze z sentymentem na wcześniejszą wersję tej kuchni:). NA stole obrus, winko , dodatki tworzą fajny przytulny klimat. Osobiście ze stołu nie zrezygnowałabym, zajmuje więcej miejsca ale to w końcu dodatkowy wygodny blat roboczy. W tej wersji podoba mi się bardzo lewa strona. Płytki, pomarańczowe meble i świetne zasłonki kapitalnie ze sobą współgrają. Po prawej natomiast jest dziwnie pusto i zimno. Juz jest po remoncie ale może warto byłoby wprowadzić pomarańczowy kolor na ścianie na szerokości blatu a nad blatem obrazki w charakterze i kolorze zasłonek. Mozna nawet pokusić się o stworzenie obrazu z tej samej tkaniny, wystarczyłoby nią obić pistoletem tapicerskim kawałek deski albo włożyć kawałek materiału w antyramę lub ramki paspartu.
2011-02-20 20:28:19
Znając Pani wcześniejsze galerie spodziewałam się intensywnego, ciepłego koloru szafek i nie pomyliłam się:) Wspólny blat dolnej zabudowy, na pewno jest bardziej praktyczny w utrzymaniu czystości. W tak niewielkiej kuchni ważny jest każdy kawałek miejsca, więc zastąpienie stołu blatem na ścianie i hokerami uważam za świetne rozwiązanie.
2011-02-20 20:08:52
Te szafki tylko na zdjęciach wyglądały na białe :) Były naprawdę zniszczone czasem. Owszem, mogłam je odnowic na biało, ale nie pasowałyby do tych hokerów, które kupiłam na pchlim targu (dlatego nie decydowałam o kolorze, bo był tylko jeden komplet). Pomyślałam, że tak będzie radośniej :) Ładnie czy nie- przynajmniej kuchnia jest teraz wygodniejsza.
2011-02-20 19:30:11
mi jakoś wersja na biało bardziej przypadła do gustu, ale ta nie jest najgorsza:)