Piękny suszony bukiet. Odzwierciedlenie jesieni. Natomiast niestety sztuczne kwiaty nie w moim guście, chociaż teraz jest już dużo sztucznych kwiatów naprawdę wiarygodnie wyglądających.
Miałam ten sam problem. Teraz troszeczkę się zmieniło, mieszkanie jest widniejsze, ale niektóre kwiatuszki zmizerniały. np moja piekna czerwona pokrzywka:(
Niestety... roślinka ta nie jet żywa, ale wkomponowała się w to miejsce i udaje żywą paprotkę. Ja też nie jestem zwolenniczką sztucznych kwiatów w domu, ale od jakiegoś czasu zagościły one również i u mnie, zwłaszcza w miejscach, gdzie normalne roślinki nie bardzo chciały rosnąć.
Wszystkiego najlepszego, wszelkiej pomyślności oraz spełnienia najskrytszych marzeń w nadchodzącym Nowym Roku 2012.
Piękny suszony bukiet. Odzwierciedlenie jesieni. Natomiast niestety sztuczne kwiaty nie w moim guście, chociaż teraz jest już dużo sztucznych kwiatów naprawdę wiarygodnie wyglądających.
Lubię swoje mieszkanko. Zwłaszcza w chłodne jesienne i zimowe wieczory czuję się w nim dobrze.
Lampka nocna daje przyjemne światło i sprawia, że w pomieszczeniu jest przytulnie i ciepło, aż się nie chce opuszczać wnętrza.
Bardzo klimatycznie :)
paprotka mimo ze sztuczna bardzo pasuje do tego kacika z lampka:)))kompozycja z suszkow przesliczna ,pieknie oddaja jesienne barwy i klimaty:))))
Miałam ten sam problem. Teraz troszeczkę się zmieniło, mieszkanie jest widniejsze, ale niektóre kwiatuszki zmizerniały. np moja piekna czerwona pokrzywka:(
Niestety... roślinka ta nie jet żywa, ale wkomponowała się w to miejsce i udaje żywą paprotkę. Ja też nie jestem zwolenniczką sztucznych kwiatów w domu, ale od jakiegoś czasu zagościły one również i u mnie, zwłaszcza w miejscach, gdzie normalne roślinki nie bardzo chciały rosnąć.
Ta roślinka na pierwszym zdjęciu jest zywa?:)
Bardzo ładna kompozycja.
Tak zauważayłam, że to jest kompozycja z suszków.
Kwiaty na ostatnim zdjęciu nie są sztuczne, tylko zasuszone.
Rzeczywiście jesienna aura, ja jednak postawiłabym na świeże kwiaty, sztuczne nie przemawiają do mnie.