Płytki drewnopodobne w łazience
Wyobraź sobie łazienkę, w której masz klimat przytulnego domku w górach, a jednocześnie nie musisz się martwić o to, że wilgoć zniszczy drewno. Właśnie takie złudzenie potrafią stworzyć płytki drewnopodobne w łazience – praktyczne jak gres, ale wizualnie nie do odróżnienia od prawdziwych desek. To trochę jak magia nowoczesnej technologii: dostajesz wszystko, co najlepsze z dwóch światów.
Moda na naturalne odcienie – nie tylko beże i brązy
Jeszcze kilka lat temu drewnopodobne płytki królowały głównie w klasycznych odcieniach – od jasnych beżów po głęboki dąb. Dziś paleta jest dużo szersza. W łazienkach świetnie odnajdują się chłodne, skandynawskie szarości, bielone drewno w stylu prowansalskim czy odważniejsze nuty ciepłego karmelu. Niektórzy idą jeszcze dalej i wybierają płytki o grafitowej tonacji drewna – efekt jest zaskakujący, bo łączy surowość z elegancją.
Jak łączyć kolory, by łazienka nie była monotonna?
Tu zaczyna się zabawa. Jeśli marzy ci się przestrzeń w klimacie spa, zestaw płytki drewnopodobne w łazience z białymi, dużymi kaflami i kilkoma roślinami w ceramicznych donicach. W małych łazienkach dobrze sprawdzają się jasne odcienie drewna – optycznie dodają przestrzeni. Ale gdy masz więcej miejsca, możesz zaszaleć z ciemniejszymi tonami, a nawet połączyć je z czarnymi armaturami. To jak w modzie – jasna baza daje lekkość, a ciemne dodatki dodają charakteru.
Jakie meble pasują do drewnopodobnych płytek?
Naturalne drewno i gres, który je imituje, kochają się nawzajem, ale uwaga – łatwo przesadzić. Jeśli płytki mają mocny rysunek słojów, wybierz meble o gładkich frontach, najlepiej w jednym kolorze – białym, grafitowym lub delikatnie matowym. Z kolei do subtelnych, jasnych płytek pięknie pasują szafki w naturalnym drewnie, które podbiją efekt autentyczności. Dla tych co lubią mocniejsze kolory można pokusić się o meble w kolorze granatowym lub ciemnej zieleni.
Ciekawy patent to przełamanie całości akcentami kolorystycznymi: pastelowe ręczniki, szmaragdowe dodatki czy lustro w złotej ramie. To drobiazgi, które sprawiają, że łazienka przestaje być jedynie użytkowym pomieszczeniem, a staje się pełna charakteru.
Trendy, które nadają rytm
Nie sposób nie zauważyć, że od kilku sezonów króluje minimalizm z nutą natury. Płytki drewnopodobne w łazience świetnie wpisują się w ten trend, bo łączą nowoczesną prostotę z ciepłem naturalnego materiału. Popularne są aranżacje, w których drewniany gres spotyka się z betonową szarością – duet na miarę współczesnych loftów. Ale coraz częściej pojawia się też coś zupełnie przeciwnego: aranżacje w klimacie japandi, gdzie jasne płytki drewnopodobne zestawia się z miękkimi tekstyliami i lekką ceramiką.
Czy płytki drewnopodobne sprawdzą się w małej łazience?
Tak, szczególnie w jasnych kolorach – dodadzą przestrzeni i lekkości.
Jakie płytki drewnopodobne są modne?
Obecnie rządzą naturalne beże, bielone odcienie drewna, ale też grafitowe i karmelowe tonacje. Niezaprzeczalnym hitem jest Marazzi Treverkfusion Neutral M005 gres 10x70. Pięknie prezentuje się zarówno w układzie klasycznym jak i jodełce np. w połączeniu z grafitową fugą.
Czy można łączyć płytki drewnopodobne z innymi kaflami?
Jak najbardziej – świetnie wyglądają z dużymi, jednolitymi płytami, np. białymi, szarymi czy nawet marmurowymi, z beżem w różnych tonacjach lub klasyczną bielą. .
Czy warto kłaść płytki drewnopodobne na ścianie?
Zdecydowanie! Szczególnie efektownie wyglądają za wanną lub w strefie prysznica, tworząc wrażenie przytulnego „drewnianego spa”.