moja sypialnia
A oto i moja sypialnia. DLaczego zieleń? Bo działa relaksująco. A fiolet? pobudza zmysły...:) Lubię moją sypialnię, chcoiaż jeszcze jest sporo do zrobienia. Ps. Sztruksowe poduszki mojego projektu wykonane przez mojego ukochanego tatę:)!
Komentarze 16
Chcesz dodać komentarz?
Normalnie musialam zalozyc konto tu Bo nie moglam sie powstrzymac od komentarza ta sypialnia to totalna porazka nie wiem gdzie wy macie oczy piszac ze to piekne polaczenie kolorow I to jeszcze w sypialni jedyne na co tu mozna pochwalic to te poduszki taka zielen nikogo nie uspokoi I ten fiolet brak tylko jeszcze pszczolek siedzacych na zonkilach . Normalnie bomba brak wyczucia smaku pozdrawiam serdecznie
Cóż, sprawa gustu, a o gustach się podobno nie dyskutuje. Ciekawa jestem , jak wygląda pani sypialnia - a której epoki? Mi się moja podoba, czuję się w niej fajnie i to jest najważniejsze. A tak na marginesie urządzając ją nie korzystałam z żadnych katalogów, tylko z własnej wyobraźni...
Urządzając mieszkanie, korzystamy z czasobism wnętrzarskich, lub innych źródeł. Pani chyba korzystała z tych trochę starszych z ubiegłego wieku - lata 90-te.
Nie bardzo rozumiem o jakie katalogi i o jakie mbele chodzi???
Rzeczywiście bardzo pomysłowe! Zmień katalogi mebli z 1990 na 2012!
Bardzo ładna sypialnia, podoba mi się zestawienie zieleni, zółci i fioletu. Pozdrawiam.
Poduszki taty nadają uroku i charakteru wnętrzu, bardzo mi się podobają.
Piękna sypialnia, w tonacji zielonej i soczystej i iście wiosennej, fiolet pięknie się komponuje z całością, a poduszeczki rewelacyjne. Reasumując, piękne wnętrze, dobrze przemyślane i jak najbardziej przytulnie i pomysłowo.
Zieleń uspokaja, fiolet pobudza, a żółty ożywia... trzy w jednym.
Nietuzinkowwe wnętrze.
Oj myślę, że kolorystyka ma wpływ na nasze sampoczucie, a co się z tym wiąże na nasze sny, bo to one zazwyczaj odzwierciedlają nasz stan psychiczny. W zielonej sypielani czuję się bardzo komfortowo, przytulnie - ten kolor mnie uspokaja. Ale żeby nie było za mdło dorzuciłam trochę filetu, bo w sypielani nie może być za nudno i spokojnie:) Zielen to jest to - pełen relaks!Polecam!
kolor scian piekny, poduszki tez wygladaja ciekawie,ladne wnetrze
Ciekawe, czy kolorystyka w sypialni ma wpływ na to, jakie mamy sny?
Bardzo sympatyczna sypialnia.zielen sprawia ze wnetrze jest ozywione i takie wiosenne pieknie komponuje sie z zołtymi poduszkami i z fioletem.w takiej sypialni mozn amiec tylko wiosenne sny na łakach i w kwiatach.
fajna i stonowana. bez przepychu oraz efektu zagracenia całość fajnie się komponuje i kolorki są fajne również.
Fantastyczne kolory!!! Śliczne połączenie tej zieleni z fioletem. Dzięki takim kolorom, to wnętrze nie jest nudne i monotonne. Bardzo piękne są te kokardki. Dodają uroku zarówno samym poduszkom jak i całemu wnętrzu. Pięknie!